L do L fot6. Marta Sosnicka Paszkowska

(...) Co się dzieje, kiedy wybitna poetka spotyka się z genialnym pisarzem, do tego specjalizującym się w literaturze science fiction? Nikt przytomny oczywiście nie spodziewa się, że będą rozmawiali o bzdurach. Znając twórczość Ewy Lipskiej i Stanisława Lema, nie można mieć wątpliwości, że ich wymiana myśli musi wznieść się na wyżyny i sięgnąć gwiazd. Ale ponieważ mamy tu do czynienia z ludźmi z krwi i kości, potrafiącymi też docenić piękno zwykłego dnia, ich rozmowy zniżają się czasami do ziemskich, nieobcych śmiertelnikom spraw. (...)

W Ewę Lipską wciela się tu Beata Rybotycka, a w Stanisława Lema Olaf Lubaszenko. Aktorzy siedzą naprzeciwko siebie, w domowym, acz wyrafinowanym entourage'u i prowadzą rozmowę, której przewodnim tematem jest sen. On zastanawia się, dlaczego śpimy i dlaczego śnimy. Ona stara się rozgryźć problem marzeń sennych i ludzi, którzy się w nich pojawiają. Czasami schodzą na problemy współczesnego świata, polityki, ale zaraz idą po rozum do głowy i wracają do tego, co w życiu najważniejsze. A najważniejsza jest przecież miłość, która pozwala uciec od banału. Pisarz opowiada więc poetce, jak poznał żonę, odkrywa swoją osobistą historię, a ona podsumowuje to piosenkami, którymi przeplatane są ich dialogi. Wrażliwość Ewy Lipskiej rymuje się na scenie z utworami Seweryna Krajewskiego, Zbigniewa Preisnera, Grzegorza Turnaua, Andrzeja Zaryckiego i Andrzeja Zielińskiego wykonywanymi przez Beatę Rybotycka. Akompaniuje jej Konrad Mastyło, który jednak nie jest tu tylko zatrudnionym do spektaklu pianistą. To odrębna persona tego przedstawienia, komentująca nie tylko miną wyznania głównych bohaterów, ale też ciepłym żartem czy ironicznym słówkiem. Całość otulają projekcje grafik Daniela Mroza, które przygotował Witold Siemaszkiewicz. Nadają one aktorskiemu popisowi iście krakowskiego klimatu i intymności, która może się narodzić nawet, jeśli błądzi się w odległych galaktykach i wśród sennych marzeń. (...)

Tak o spektaklu pisała Magda Huzarska-Szumiec w miesięczniku Kraków.  Zapraszamy Państwa na najbliższe spektakle ( 28 i 29 października)  "L do L" w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego , ostatnie bilety dostępne w kasie i online 

Newsletter

Bądź na bieżąco

Dołącz do newslettera Teatru STU i nie przegap żadnej premiery